Monday, January 31, 2011
Sunday, January 30, 2011
Saturday, January 29, 2011
Friday, January 28, 2011
Schodami
Nie ma lekko, nie ma, ze boli, tutaj winda nie istnieje!
Na wyzyny Miłosci to powolutku, krok za kroczkiem do gory. Schodami!
Thursday, January 27, 2011
Wednesday, January 26, 2011
Tuesday, January 25, 2011
Pocztowkowa szansa.
Szykuje sie cos nowego. Niektorzy moi przyjaciele i znajomi wiedza, ze projektuje kartki pocztowe. Niektore z nich trafiaja potem do kopert i zaadresowane podazaja cieszyc (mam nadzieje:) adresatow, te na zamowienie pedza do zamawiajacych, a niektore trafiaja do szuflady. Tym razem czesc z nich spotka inny los. Dostały szanse wyrwac sie z szufladowych głebin i juz niedługo zawisna na scianach Kocevjskiej, bibliotecznej galeryjki.
Monday, January 24, 2011
koraliczki i kuleczki cz.I
A kuku! To znow ja :-) Powracam długiej przerwie spowodowanej roznymi przyczynami, poczynajac od zarazkow i wirusow, ktore nic sobie nie robiac z ogromnych ilosci pozeranego przeze mnie czosnku i hektolitrow herbaty bzowej z miodem popijanych codziennie, zaatakowały i rozłozyły mnie na łopatki; konczac na tym, ze moj laptop zupełnie juz odmowił wspołpracy, zbuntował sie i teraz w oczekiwaniu na serwis wyswielta mi tylko jakies czerwone komunikaty... Post bedzie, ale pisany na słowenskiej kalwiaturze. W zwiazku z tym jedyna, wyjatkowa polska lierka jaka moge Was, Moi Mili Ogladacze uraczyc, jest "ł" i "Ł"...Brak pozostałych moge jedynie wynarodzic słowenskimi: "š", "č", "ž". Nie wiem jednak czy bedzie to jakiekolwiek pocieszenie...Moze tylko wtedy kiedy przełamie sie w koncu, i zaczne umieszczac dwojezyczne posty.
Dzis tworczosc niemalarska. Obiecałam komus (komu? ten wie:), ze wkrotce pokaze jescze inne moje wytworki/potworki. "Wkrotce" własnie nadeszło i oto moje drobiazgi:
Koraliki jagodowo-malinowe ze smietanka. Mniam;) |
Koraliki drewniano-szklane. Bardzo je lubie. Robiłam je w towarzystwie mojej Kochanej Babci. |
Tym razem bedzie krotko: koraliki jesienne |
Koraliki jedne z ulubionych, niektore z nich kojarza mi sie z napol wyssanymi landrynkami o smaku coli:) |
Koraliki najbardziej eksploatowane - kto mnie zna, zna te koraliki:) |
Koraliki malowane w kwiatki łapkami własnymi, efekt pierwszych miesiecy w Kočevju. |
Koraliki niebieskie wersja II |
Zołto- zielone, wakacyjne:) |
Monday, January 3, 2011
Subscribe to:
Posts (Atom)