Te Anioły mi coś przypominają... Widziałem ich już sporo! Czasy studenckie... Nawet mam kilka u siebie... Lecz wiele z nich uleciało i to tak daleko! Brakuje ich na ojczystej ziemi... Tak...brakuje ich uśmiechu, radości... Cóż, nikt nie mama prawa zatrzymywać je siłą... Niezaprzeczalnie jednak ich brak... Pozostaje ta namiastka "na odległość"... Trzeba nam się tym cieszyć! :)
Te Anioły mi coś przypominają... Widziałem ich już sporo! Czasy studenckie... Nawet mam kilka u siebie... Lecz wiele z nich uleciało i to tak daleko! Brakuje ich na ojczystej ziemi... Tak...brakuje ich uśmiechu, radości... Cóż, nikt nie mama prawa zatrzymywać je siłą... Niezaprzeczalnie jednak ich brak... Pozostaje ta namiastka "na odległość"... Trzeba nam się tym cieszyć! :)
ReplyDelete